Ubezpieczenie w podróży za darmo* przez cały rok? Jak to możliwe?

image

Spis treści

Istnieją osoby, dla których konieczność posiadania ubezpieczenia w podróży to kwestia dyskusyjna. Dla nas to absolutna konieczność i nie zastanawiamy się nad tym CZY wykupić ubezpieczanie, zwłaszcza że podróżujemy z dzieckiem, ale JAK zrobić to jak najtaniej. Okazuje się, że istnieją sposoby na zoptymalizowanie tego kosztu, zwłaszcza dla osób, które podróżują więcej niż raz w roku. No to czy można mieć ubezpieczenie w podróży ZA DARMO??? Tak (*), można. Po co ta gwiazdka ? A po to, ubezpieczenie może być powiązane z innym produktem, za który musimy zapłacić, więc koszty są, ale są bardzo niskie i nie są bezpośrednio związane z ubezpieczeniem (dlatego to taka mała i niegroźna gwiazdka 🙂 ).

Jak ubezpieczyć swoje podróże za darmo?

Są produkty, które łączą się z ubezpieczeniem podróżnym. Ja jestem posiadaczem karty kredytowej, która daje mi ubezpieczenie podróżne przez cały rok bez żadnych dodatkowych opłat. I to dość dobre ubezpieczenie bo na milion złotych. Ubezpieczenie ma wiele ciekawych wariantów dedykowanych dla osób podróżujących, np: odszkodowania za zgubiony bagaż, opóźnienie lotów czy opóźnienie w odbiorze bagaży na lotnisku.

Żeby było ciekawiej ubezpieczenie obejmuje nie tylko mnie, ale też do 3 osób podróżujących razem ze mną. Czyli właściwie posiadanie tej karty całkowicie nas zwalnia z przejmowania się ubezpieczeniem podróży.

Ale co z tą gwiazdką? Tak, naturalnie trzeba zapłacić za użytkowanie takiej karty, natomiast wykupienie ubezpieczenia na jedną naszą wyprawę (których w roku robimy kilka) kosztowałoby wielokrotnie więcej. Jako przykład podam nasz 3 miesięczny pobyt a USA. Ubezpieczenie na ten pobyt kosztowało 2200 zł (3 osoby), natomiast roczna opłata za kartę to 300zł

Sam początkowo podchodziłem do tego sceptycznie i obawiałem się, że to może być przysłowiowa \’lipa\’, ale to naprawdę działa. Jak do tej pory skorzystaliśmy raz z takiego ubezpieczenia. Podczas 4-tygodniowego pobytu w Dubaju musiałem skorzystać z usług szpitala i gdybyśmy nie byli ubezpieczeni musielibyśmy wyskoczyć z około 15000 AED (1AED = 1 PLN). Złożyło się na to około 5 wizyt u neurologa, badania krwi, badanie nerwów, rezonans magnetyczny, fizjoterapia oraz leki. Można powiedzieć, że podczas tych 4 tygodni przeszedłem całkowite leczenie i odbyło się to BEZGOTÓWKOWO. Ubezpieczenie zadziałało i pokryło wszystkie koszty leczenia.

Jak korzystać z ubezpieczenia w podróży?

Są dwa sposoby:

  1. Pokrywanie kosztów z własnych środków i staranie się o zwrot – teoretycznie bez problemu zwracają, ale przy skomplikowanych badaniach mogą kwestionować ich zasadność, więc wydaje mi się, że drobne ryzyko jest. Poza tym nigdy nie wiadomo jaka to będzie kwota. W USA bardzo często słyszy się o rachunkach ze szpitala na dziesiątki tysięcy dolarów. Nawet patrząc na nasz przypadek z Dubaju, gdybyśmy musieli wyskoczyć z 15 tys. to byłby problem.
  2. Umawianie wizyty przez ubezpieczyciela. Ponieważ obawiałem się dużych kosztów (i słusznie) skorzystałem z tej opcji. Należy najpierw zadzwonić do ubezpieczalni i powiedzieć na czym polega problem, gdzie się aktualnie znajdujemy i oni powinni umówić wizytę. W moim przypadku trwało to około 3 godzin (od telefonu do wizyty u neurologa w  prywatnym szpitalu). Całe dalsze leczenie było prowadzone w tym szpitalu a kwestią kosztów zajmował się już sam szpital.

Jaka to karta ?

ubezpieczenie w podróży za darmoWiem, że istniej co najmniej kilka takich kart kredytowych, proponowanych przez różne banki. Ta, z której my korzystamy i możemy spokojnie polecić (po 2 latach użytkowania) to Diners Club International. Szczegóły dotyczące warunków i korzyści idących za posiadaniem takiej karty możecie znaleźć na stronie Diners.

My posiadamy 2 takie karty. Pierwsza karta wiąże się z opłatą roczną w wysokości 300zł. Druga karta, której także ja jestem właścicielem, ale użytkownikiem jest Sylwia to już 150zł (zasady i korzyści są dokładnie takie same na obu kartach). Muszę przyznać, że chcieliśmy je posiadać tylko i wyłącznie ze względu na ubezpieczenie ale z czasem wykorzystywaliśmy je do innych celów :).

Korzyści:

Ubezpieczenie

Co prawda ubezpieczenie musi zostać \’aktywowane\’ przez zakup biletów lotniczych, wykonanie transakcji za granicą lub dodatkową opłatą miesięczną w wysokości 10 zł, ale nie stanowi to żadnego problemu. Po aktywacji mamy do dyspozycji ubezpieczenie OC na 1 milion zł, ubezpieczenie zdrowotne na 300 ooo zł, ale też od zgubienia bagażu na lotnisku i wiele innych.

Fast track

Na wielu lotniskach alternatywą dla długich kolejek do kontroli bezpieczeństwa jest Fast Track – czyli osobna kolejka dla osób \’uprawnionych\’. Z Kartą Diners przechodzimy za darmo :). W rezultacie pozwala to zaoszczędzić 15-30 min. Na lotnisku w Gdańsku w praktyce oznacza to utworzenie specjalnej jednoosobowej kolejki :).

Saloniki Biznesowe na lotniskach

Tak, z kartą Diners wchodzimy za darmo :). Co prawda tylko 10 razy w roku ale trzeba naprawdę dużo latać żeby wykorzystać limit. Dla niewtajemniczonych, na lotniskach istnieją luksusowe (w stosunku do zwykłej poczekalni) saloniki, do których wstęp maja osoby posiadające bilety wyższej klasy niż ekonomiczna, ale też właściciel odpowiednich kart kredytowych. W środku mamy do dyspozycji wielkie kanapy, bufet i alkohol bez limitu, a czasami nawet prysznic :). W Amsterdamie w takim saloniku miałem do dyspozycji biurko na którym mogłem popracować i oczywiście internet (nie taki jak w hali odlotów…, taki działający). Oczywiście, wchodzenie do takiego saloniku ma sens gdy na przesiadkę mamy co najmniej 3 godziny (chociaż czasami może być wart wejść tylko po to żeby zjeść posiłek – zamiast płacić w restauracji).

Zawieszka do kluczy

Każdy posiadacz tej karty dostaje metalową zawieszkę do kluczy z numerami telefonów , na który znalazca może zadzwonić, żeby dostać nagrodę 🙂 – podobno 97% kluczy wraca do właścicieli.

Zgubienie lub kradzież karty

Jeżeli karta zostanie utracona, nowa zostanie wysłana w dowolne miejsce na świecie – bezpłatnie.

Miles and More

My z tego nie korzystamy, ale za dodatkową opłatą (50 zł miesięcznie) możesz za każde wydane 5zł otrzymać jedną milę w programie.

Wady Karty Diners

Niestety Diners, jest zupełnie innym providerem płatności elektronicznych nie związanym ze znanymi Visa lub MasterCard. Efektem jest to, że kart może być nie akceptowana. Jeszcze dwa lata temu był to spory problem, natomiast teraz już rzadko się to zdarza. Na przykład niektóre portal rezerwacji hoteli lu lotów nie przyjmują płatności tą kartą – ja osobiście nie mogłem nią zapłacić w serwisie Agoda.com czy opodo.pl (możliwe, że to uległo zmianie, ale w tamtej chwili nie było to możliwe).

Kiedy się to opłaca ?

Jeżeli podróżujesz lub po prostu jeździsz na wakacje więcej niż raz w roku, na samym ubezpieczeniu pewnie zyskasz. Tak naprawdę ciężko w dzisiejszych czasach egzystować bez jakiejkolwiek karty kredytowej – zwłaszcza za granicą. Aby na przykład wynająć samochód w wypożyczalni, zarezerwować hotel lub bilety lotnicze jest ona często niezbędna. Dlatego ja uznaję, że i tak muszę posiadać \’jakąś\’ kartę kredytową, a wyjeżdżając na dłużej kilka razy w roku jestem na tym jeszcze \’do przodu\’.

Jeżeli korzystasz z  tego typu karty, zostaw nam informacje w komentarzu. Jesteśmy ciekawi jak sprawa wygląda w przypadku podobnych produktów.

6 thoughts on “Ubezpieczenie w podróży za darmo* przez cały rok? Jak to możliwe?”

  1. We Francji wiekszosc kart do rachunku to automatycznie karty kredytowe, co wiaze sie z tym ze przy odpowiednich wplywach na konto nie kosztuja one ani grosza…. mam nadzieje ze do Polski tez takie luksusy dojda niedlugo 🙂

    1. to dość ciekawe, a wiesz jaki mają limit? Wtedy spłata za wszystkie płatności kartą jest odroczona? W Polsce karty kredytowe nie są normą. To znaczy są dostępne ale nie w wersji „wyjściowej”. Dlatego potem wiele osób w podróży ma problem kiedy zablokują środki rzeczywiste na koncie za rezerwację hotelu czy samochodu. Sami też się zdziwiliśmy za pierwszym razem 😉

  2. Niestety. Diners Club obniżył kwotę ubezpieczenia, zlikwidował ubezpieczenie od chorób przewlekłych, możliwość aktywowania za pomocą pakietów, wejście do saloników.
    Ponieważ Decydowana większość osób po 40 ma jąkas chorobę przewlekła, karta jest bezużyteczna.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *