GORĄCE ŹRÓDŁA W BUŁGARII: KEMPING NA DZIKO I BUDŻETOWE SPA

image

Spis treści

Jednym z najlepszych doświadczeń jakie mogą się Wam przydarzyć w podróży jest epicki nocleg w namiocie na dziko. W namiocie, z którego macie widok na najpiękniejsze krajobrazy, z którego wychodzi się prosto w podróżniczą przygodę. Taki nocleg jak z tych zdjęć co czasem widzi się w internecie i wtedy wzdycha. Tylko, że wcale nie łatwo w takie epickie miejsce trafić. Czasami miejsce wcale nie jest takie piękne jak na zdjęciach, albo może jest takie piękne i ściągnęło tu milion innych ludzi poza Wami. Ale skoro jesteście na tym blogu to już połowa sukcesu, bo my znamy takie epickie miejsce w Bułgarii gdzie nie tylko prześpicie się na dziko, ale zażyjecie jeszcze kąpieli w gorących źródłach. Taka noc pod namiotem i jeszcze całkiem darmowe SPA? No trudno to przebić.

 

Gorące źródła w Bułgarii – jak je znaleźć

Na mapie zaznaczyłam dokładnie gdzie są gorące źródła. Zapiszcie sobie to miejsce u siebie w Googlu, bo te źródła nie należą do turystycznych atrakcji i jeśli nie wiecie gdzie one są będzie trudno je znaleźć. My znaleźliśmy je w aplikacji iOverlander, która podpowiada jak znaleźć dzikie miejsca na nocleg i kempingi.

 

Ostatni odcinek to polna droga, ale w dobrym stanie. Powinniście się tu dostać bez problemu. Jak zobaczycie wielką tablicę z napisami w cyrylicy, kilka samochodów zaparkowanych wzdłuż drogi i unoszącą się nad tym wszystkim chmurę pary wiedzcie, że właśnie dotarliście na miejsce.

 

 

image

 

Kąpiele w gorących źródłach

 

Źródła nie zostały zagarnięte przez żadne SPA czy uzdrowisko. Rezultat jest taki że wstęp jest za darmo, ale nie ma żadnych udogodnień i infrastruktury jak prysznice czy przebieralnie. Sami oceńcie czy to plus czy minus. Dla nas to był duży plus. Nawet nie chodzi o to, że żal by nam było zapłacić za wstęp, bo nie, ale o to że dzięki temu jest tu taki swojski klimat. Praktycznie sami miejscowi, swobodna atmosfera. Jest okazja żeby trochę poznać Bułgarię od środka – jej mieszkańców, ich zwyczaje. No i wiadomo, żeby wykąpać się w błocie i odbić sobie za wszystkie kałuże, do których nie wspoczyliście bo mama krzyczała, że nie macie kaloszy.

 

 

gorące źródła w Bułgarii

 

Przed wejściem jest tablica z informacjami o tym na jakie dolegliwości pomoże kąpiel w źródłach jak reumatyzm, choroby skóry i masa innych, których nie zapamiętałam. Jest też kilka przeciwwskazań jak np. problemy z krążeniem. Warto się zapoznać. Jest tu tylko wersja bułgarska więc możecie skorzystać z pomocy Google Translate (robicie zdjęcie tablicy i resztę robi za Was aplikacja).

Wg. tablicy maksymalny czas kąpieli to 15 minut, ale z obserwacji wynika że ludzie spędzają tu całe dni. Baseny z wodą mają różną temperaturę i można wybrać takie które są tylko trochę ciepłe. Ale są też takie mega gorące miejsca. Bliżej miejsca skąd wypływa woda trzeba bardzo uważać. Od źródła do baseników prowadzą kanały z gorącą wodą, inni kuracjusze pewnie Was przyjmą jak swoich i powiedzą co i jak, gdzie można się kąpać a gdzie lepiej nie wchodzić. Trzeba uważać żeby nie przesadzić i nie zasłabnąć. Weźcie ze sobą butelkę wody i róbcie sobie przerwy na powierzchni.

 

gorące źródła w Bułgarii

 

 

Innym zabiegiem w tym budżetowym SPA są maseczki z błota. Miejscowi zażywają je jedna za drugą. Generalnie program dnia wygląda tak: kąpiel, smarowanie błotem, czekanie aż błoto zaschnie, spłukiwanie błota w źródełkach, kąpiel i znowu smarowania itd. cały dzień. Niektórzy brali ze sobą wiadro błota na wynos by kontynuować zabiegi w domu. Są też dwa rodzaje błota: szare i żółte i chyba to żółte jest bardziej cenne. My pierwszego dnia wstrzymaliśmy się ze smarowaniem, ale drugiego dnia postanowiliśmy spróbować. Nie wiem czy to efekt placebo, ale wydaje mi się, że mieliśmy przez dłuższy czas po tym lepszą cerę. Więc może jest w tym coś więcej niż relaks i fajna zabawa.

 

gorące źródła w Bułgarii

gorące źródła w Bułgarii

 

 

Czy można tu rozbić namiot?

 

Tak. Miejsce nie jest oblegane nawet mimo, że są ludzie którzy przyjeżdżają tu specjalnie na kilka dni. Za źródłami jest duża łąka. My rozbiliśmy się właśnie tam. Oprócz nas było tu jeszcze małżeństwo w kamperze, byli tu już dłuższy czas, ale ic kamper stał zupełnie z innej strony źródeł, więc mieliśmy za towarzystwo tylko dwa bezpańskie psy. Nie były groźne i zgodziły się nas w nocy pilnować w zamian za kawałek kiełbasy z grilla. Samotne dzikie psy nie powinny stanowić zagrożenia. Niebezpieczna mogłaby być sfora zdziczałych psów, ale w Bułgarii nigdzie się na nie nie natknęliśmy. Ale wiadomo, warto się rozejrzeć co i jak.

Namiot zostawiliśmy gdzieś tu, niedaleko od namiotu rano pasły się owce.

 

gorące źródła w Bułgarii

gorące źródła w Bułgarii

 

Co poza SPA?

W zasięgu dłuższego spaceru od źródeł są ruiny antycznego miasta Heraclea Sintica założonego przez Filipa II Macedońskiego czyli ojca Aleksandra Wielkiego (tego co zawojował cały znany wtedy świat i miał trudne relacje z matką).

Samochodem można stąd pojechać do Melnik pod piramidy melnickie – góry z piaskowca, których kształtu możecie się domyślić (o Melniku opowiem za tydzień).

 

gorące źródła w Bułgarii

 

Warto tu przyjechać, ta okolica to była dla nas jedna z najlepszych niespodzianek podczas całej naszej wyprawy 5 mórz. Jeden z fajniejszych weekendów, zwłaszcza że zaliczyliśmy w końcu epicki nocleg na dziko. Ten rejon Bułgarii rzucił na nas czar, którego nie znaleźliśmy na wybrzeżu. W tych okolicach warto byłoby się pokręcić.

 

A jeśli podobał Wam się ten wpis, znaleźliście tu pomocne informacje, podobały Wam się zdjęcia lub filmy, to ucieszymy się jeśli dołączycie do nas zostawiając lajka na fanpage\’u: Rodzina nomadów, albo subskrypcję na naszym kanale Youtube. Zapraszamy też na nasz Instagram po najpiękniejsze zdjęcia 🙂

 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Więcej wpisów

image
Porady

Jak się NIE ubierać w podróż samolotem

image
5 mórz

3 pomysły na tanie wakacje dla całej rodziny

image
5 mórz

TWIERDZA ASENA W BUŁGARII